Ostatnimi czasy mój październikowy stosik znacznie się powiększył. Przez dłuższy czas zastanawiałam się, po którą książkę sięgnąć mając tak wielki wybór. Kobieta niczym pogoda - zmienna i niezdecydowana. Pewnego ranka z podjęciem decyzji pomogła mi Agnieszka prowadząca bloga książka od kuchni, która poprosiła mnie właśnie o recenzję Zostań, jeśli kochasz. Po przeczytaniu pierwszych stron mogę śmiało powiedzieć, że słowa na okładce "Światowy bestseller przetłumaczony na ponad trzydzieści języków" są w pełni zasłużone i prawdziwe, a książka jest wprost fenomenalna. Gayle Forman spisała się na medal.
Żyjemy szybko, aby zdobyć jak najwięcej. Pędzimy za karierą, pieniędzmi, uznaniem, podczas gdy na końcu tej drogi czeka na nas jedynie przejmująca samotność. Trwamy w przeświadczeniu, że wiele rzeczy i spraw nas nie dotyczy. Tak długo zwlekamy ze zmierzeniem się z najtrudniejszym wydarzeniem życia, jakim jest śmierć, że dopada naszych najbliższych i nas samych znienacka, brutalnie, kiedy już brakuje czasu na wszystko, tym bardziej na to, aby się na spotkanie z nią przygotować. Boimy się śmierci, nie akceptujemy jej, nie chcemy o niej słyszeć.
Po prostu myślę,że z pogrzebami jest podobnie jak z samą śmiercią. Można mieć własne życzenia, własne plany, ale ostatecznie nie masz na nic wpływu.
Nasza główna bohaterka Mia w jednej chwili traci wszystko. Jej rodzice i brat umierają w wypadku samochodowym, a ona sama jest w stanie krytycznym.
Dziewczyna trwa w stanie dziwnego zawieszenia między życiem, a śmiercią. Obserwuje całe zdarzenie z perspektywy ducha. Jej ciało znajduje się na oddziale intensywnej terapii, podłączone do różnego rodzaju maszyn podtrzymujących czynności życiowe.
Akcja toczy się dwutorowo.
Z jednej strony poznajemy historię ze szpitala, opowiadaną oczami Mii.
Gdzie odwiedzają ją dziadkowie, przyjaciółka Kim oraz ukochany.
Z drugiej autorka zafundowała Nam masę retrospekcji. Dziewczyna przywołuje wydarzenia sprzed tragicznego wypadku.Opisuje relacje z rodziną, przyjaciółmi, chłopakiem - Adamem.
Najbliżsi próbują za wszelką cenę wpłynąć na decyzje bohaterki.
Chcą namówić ją do walki. Proszą, żeby została. To do niej należy decyzja czy postanowi pozostać wśród żywych czy odejść z tego świata.
To nie zależy od doktorów. Nie zależny od nieobecnych aniołów. Nie zależy nawet od Boga, który jeśli istnieje, nie przebywa akurat w okolicy. To zależny ode mnie.
Czemu ktoś nie może roztrząsnąć za mnie? Czemu nie mogę dostać pełnomocnika do spraw śmierci? Albo postąpić jak drużyny baseballowe, kiedy mecz się kończy i potrzebny jest świetny pałkarz, aby gracze mogli wrócić do bazy domowej? Czemu nie mogę poprosić o gracza rezerwowego, by mnie zaprowadził do domu?
Czy Mia znajdzie w sobie siłę do walki ?
Czy coś ją powstrzyma przed opuszczeniem tego świata?
Czy jej życie będzie miało dalej sens po tym co się stało?
A w końcu:
Czy miłość jest w stanie pokonać śmierć?
Sami się przekonacie po przeczytaniu tej wzruszającej i oczarowującej książki.
Powieść zdecydowanie porusza, zmusza do zatrzymania się w codziennym biegu i zastanowienia nad kruchością życia. Nie sposób przejść obok niej obojętnie. To jedna z tych książek, które na długo zapadają w pamięć czytelnika. Zostań, jeśli kochasz opowiada o umiejętności żegnania się z przeszłością i przyjmowania tego co nadchodzi. Jestem bardzo ciekawa dalszych losów bohaterów i na pewno sięgnę niedługo po drugi tom.
Z wielką przyjemnością obejrzę również film z Chloe Grace Moretz i Jamiem Blackleyem w rolach głównych. Ciekawe czy będzie równie dobry jak powieść Gayle Forman.
Na koniec ostrzegam, że przeczytanie tej książki nie tylko skutkuje automatycznym zakupem następnego tomu, ale również każdej powieści tej autorki :)
Ps. Żyj dla miłości.
Jakoś nie jestem przekonana do tej książki. Kiedyś chętnie bym ją przeczytała, ale teraz jakoś mi to przeszło. I nie - nie oglądałam ekranizacji, żeby nie było. ^^
OdpowiedzUsuńZachęcam, jeżeli lubisz sobie popłakać :)
UsuńPłakać to ja mogę przy rozlanej herbacie. Wrzącej herbacie. Na moją rękę. :P
UsuńMoje siostry są zachwycone powieścią. Ja ciągle zwlekam, trochę się boję, że nie poczuję klimatu...
OdpowiedzUsuńTo w 100% mój klimat książki więc pewnie tak bardzo mnie wciągnęła ;)
UsuńCzuję się jak ryba w wodzie 📖📚❤️
to wspaniała książka! Piękna, wzruszająca i zmuszająca do przemyśleń. Zakochałam się w niej ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam: http://slowopasja24.blogspot.com/
Gayle Forman jest dla wielu osób wyjątkowym odkryciem ;) Planujesz czytać jej kolejne książki? Tę powieść mam w planach i wkrótce się z nią zapoznam.
OdpowiedzUsuńPlanuje :) nawet już czekają na półce!
UsuńMam w planach powieści tej autorki, ale jeszcze żadnej nie przeczytałam;)
OdpowiedzUsuńwww.ksiazkoholiczka94.blogspot.com
Nie wiem, czy byłaby to książka dla mnie, ale i tak chciałabym przeczytać, by móc wyrobić sobie swoje własne zdanie - zwłaszcza, że wszędzie wokół same pozytywne opinie!
OdpowiedzUsuńmedycy nie gęsi, też książki czytają!
Warto po nią siegnąć :) ja juz przeczytałam drugi tom. Recenzja w przygotowaniu ❤️
UsuńW pierwszą część tej historii wciągnęłam się bezgranicznie, lecz "Wróć, jeśli pamiętasz" to dla mnie kompletna porażka :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2015/10/the-name-book-tag.html
A dla mnie wręcz przeciwnie. Druga cześć wciągnęła mnie jeszcze bardziej :)
UsuńCałe szczęście że każdy z Nas ma rożne opinie na jej temat. Widocznie budzi sporo emocji, nawet tych negatywnych.
dobra książka, ale nie było u mnie wooow!
OdpowiedzUsuńNie wiem jakim cudem przez tyle czasu nie znałam Twojego skrawka internetu. Woj blog jest świetny, więc na pewno będę go odwiedzać znacznie częściej... to tego te zdjęcia z książką w ręce - przecudne!
OdpowiedzUsuńCo do samej książki to pierwszą część przeczytałam bez zbytniego entuzjazmu i raczej wiele z niej nie zapamiętałam, natomiast "wróć jeśli pamiętasz" spodobała mi się o wiele bardziej
Pozdrawiam, Lunatyczka
Zgadzam się z Tobą w każdym słowie ! :)
OdpowiedzUsuńPrzecudowna książka! :)
Jestem strasznie ciekawa czy spodoba Ci się film ;p bo jak dla mnie książka jest o wiele lepsza choć film również wzrusza :)
Buziaki !
Obserwuję <3
http://coraciemnosci.blogspot.com/
sa gusta i guściki, mi się ta książka nie podobała, nudziła mnie. to jeden z niewielu przykładów ekranizacji lepszych od książkowego pierwowzoru. ale dzięki za info, że Gayle Forman to kobieta, bo po takim imieniu spodziewałam się mężczyzny. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://wyznaniaczytadloholiczki.blogspot.com/
Książka jest świetna a twoja recenzja fenomenalna. Kolejna część Wróć jeśli pamiętasz tez jest fajna ale pierwsza lepsza moim zdaniem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu "Zostań, jeśli kochasz", pomyślałam sobie to samo: muszę przeczytać wszystkie książki Gayle Forman :) A co do mojej recenzji, zapraszam na (dopiero kiełkującego) www.filolog-niedoskonaly.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńP.S. Przepiękne zdjęcia!